Zakupy+Przejaszczka rowerowa < 3

Cześć ;*
dzisiaj wspaniale spędziłam dzień <3 ;*
Rano pojchałam z rodzicami na targ ;D
Kupiłam sobie 3 spodni,buty czarne,i 3 bluzkii ;d dużych zakupów nie kupywałam bo już mam;d i nie musze tak dużo kupować już ;d
Do szkoły już mam wsyzstko kupionee ehh ta szkoła :<
wakacje powoli dobiegają końca,jeszcze 2 tygodniee <3 cieszmy sie nimi do póki możemy < 3 ! ;*
Potem jak wróciłam z targu to zajechaliśmy do cioci ;d troszkę posiedzieliśmy;d sis zorbiłam mi 2 branzoletki takie zajebistee z żyłki ;* ;d
podobają mi się ;]
Potem pojechaliśmy z moją sis Kingą na przejaszczkę rowerową nawet długą;d haha^^ fajniee byłoo ;* haaaa zjeżdżanie rowerem z górkii co to było ohoh ;d ;*
Potem musieliśmy wracać do domu bo rodzicie już chciały jechać :(
No i jak wróciłam do domu ;d kotoś dzwoni do drzwi,ja taka ździwoiona kto może do mnie przyjść a ja pacze a tu moje koleżanki przed drzwiami i mówią czy bym z nimi  nie pojechała nad zalew rowerami a ja oO zajebiściee no jasnee ;*
no i pojechaliśmyy;d
haahah co tam się działo hoohh;d
Sylwia chciała sb pomoczyć nogi no to usiedliśmy na takich schodkach a tam była też wypożyczalnia kajaków;dn no i taki nawet fajny pan mówi czy któraś z nas chętna na przepłynienie kajakiem;d a ja powiedziałam żę koleżankaa i w brecht;d no i dobra pan połynął samm pare km a tu kajak utonoł a my takie ździwione co sie stało  wgl;d no ale nie utonął naszczęście;d
kajak leżał na samym dnie wody ;]
Ja nie mogłam sobie moczyć nóg ponieważ poparzyłam sobie  lewą nogę no i mnie bolała trochę i dlatego takto bym z chęią pomoczyła :<
Potem poszliśmy na pizzę;d potem Sylwia robiła zdjeciaa z mojego fonuu;d haha pare jest zdj na fonie ale nie prześle bo mi cos nie chce wchodzic na kompa ;/ szkoda :<
No i w następną niedzielę też robimy taka sobie przejszaczkę,było super ;* ;D
Dobra to koniec na tyle papa ;*
Dobranoc;d