piątek, 6 maja 2011

Ah ten Piątek . ;***

Dziś wam powiem że było zajefajniee no zależy na jakich lekcjach xd

Na przerwie chodziłam z Siarą po szkole,potem usiedliśmy sb na ławce,no i idą chłopaki Buli i Recha .
nO Buli jak zawsze musi mówić Justin albo Bimber;/
Kasia i Kinia stali sb koło gimnastycznej;]
My z Siarą zasiedliśmy się,aż nie usłyszeliśmy dzwonka heh^^Anita nas zawołała i mówi:
-Nie macie zamiaru iść na lekcje
a ja:
-Już jest,a był dzwonek heh^^
a Anita:
-nO był ;]
no dobra poszliśmy z Kinią ;]
Na czytelni dokończyliśmy film pt.''Krucjata w dżinsach''
Fajnee było ;*
Hah^^
Potem była plastyka ;)
Na przerwie siedzieliśmy z Kasią i Kinią na ławce,jak Kinia to musi zawsze pisać sms (wiem że bd to czytać)hah^^ ;***dupaa<3
Na plastyce robiliśmy kwiatki,wychodziły mi bardzo dobrze,pani nas pochwaliła że wszyscy robią heh^^;]
Potem był dzwonek a my siedzimy w klasie i nie słyszeliśmy dzwonka hah^^;]
Najgorszy był niemiecki bo miała pani pytać,dobra z Kiią i Kasią poszliśmy na dół i siedzieliśmy na ławce,Kasia z Kinią sb gadali a ja uczyłam się ;)Ola przyszła i wzieła mi książke i udeżyła nią Reche haha^^
Ja mówie Ola uspokuj się to nie moja książka ;)potem mi ją oddała j sie nadal uczyłam,przyszeł Zasada i zabrał mi ksiązke i ucieka z nią na dwór ciota musiałam go gonić po całej szkole;/
No i tak mi nie oddał dał Buliemu i sb tak podawali Buli Zasadzie a Zasada Reszce ;/
I mówi Zasada wyrzuce ją do kosza aa Buli mnie popchnął i odwróciłam sie a Zasada jej już nie miał i mówi wyrzuciłem książke a ja masz ją wyjąć no a chłopaki sie śmieją ;/A patrze a ją ma recha ;/
Pogioł mi ją,wyszedł z nią na dwór i położył na balkonie,jeszcze dołączył  do nich Igor i  też mi ją pogioł ;/
I przez nich spóźniłam sie na lekcje ;///
Pani woźna mówi nie podrywajcie jej a ja w brecht i Zasada jeszcze mnie żucał kulką i gonił mnie do klasy aż ;/Potem vyły obiady po obiadach Buli mówi do chłopaków o Anndżelika powinna mieć nową ksywe Rambo a ja sie z nich śmiałam wymyślili sb kurde ;/I cały dzień tak na mnie mówił . ! ;/Po chistori Kinia poleciała do Kasi poweidzieć co robiliśmy na sprawdzianie hah^^;]i mówi wariatki jesteśmy  :*
Potem była historia oj działo sie działo;D haha^^
Był sprawdzian,a my sie troszke spóźniliśmy ;)No i pani rozdaje sprawdziany no i piszemy a ja nie umiałam,dobra zaznaczyłam prawie wszystkie odpowiedzi D hah^^ A w 2 zadaniu było że pisało'marszałek'i mówie Kini że zaznacz to ale ona nie zaznaczyła,ja też to miałam w swoim sprawdzianie ale zaznaczyłam odpowiedź D:hetman hah^^
nie wiem czy dobrze;)
Potem każdy prawie odddawał sprawdziany a ja z Kinia jeszcze nie napisaliśmy no i Ziółek już oddał dawno,bo pani mu wzieła bo ściągał z książki,pani nawet nie zauwarzyła a każdy w brecht;;)
No jak Ziółek skończył to podpowiadał mi mojej grupiie,brał o Adiego odpowiedzi i prawie były odp.D a ja miałam dobrze,tam też było A,B to pozaznaczałam które nie miałam,no i Pani nawet sie nie kapła a ja w brecht ;)Potem był G-w Ziółek przyszedł i zabrał mi kapsle i powiedział jak mi kupisz bułke to ci oddam no  i musiałam mu kupić,przed w-f ziółek dostał plaskacza i wyzywał mnie hah^^
Ale oddał mi ;]
Ale jazdy były;]Przed w-f wlazło mnie i Anite brał po nogach pokżywą ale naszczęście mnie nie popażył;d
w-f też były jazdy,poszliśmy na boisko i żucaliśmy do kosza,Kasia tak sie wracała w tą storne i spowrotem hah^^No i dziewczyny sie śmiały z mojej nogi że ją jakoś wywijam ;)potem Anita mówi żebym nie płakała hah^^ a ja mówie ja nie bd płakać z takiej cioty jak ty hah^^ i zaczeła mnie bić piłką ;)
I wygłupiała się ;///Coś też tam gadała o r...;D ciołek ;/
Potem w szatni zrobiłam Oli kebaba a Ola przychodzi i sie pyta gdzie plecak a ja w brecht i go szuka a on leżał na ławce a ona nie rozpoznała plecaka ;)
No i potem z kurtki i zrobiłam jej ;/
Ona też mi zrobiła o lol i wygłupiały się ;)wzieli pokżywy  i wgl.;/
Cała byłam w trawie ;/
W busie tęż sie wygłupiały,z nami Bioły jechał do domu,sam jedyny z klasy był ;)
Ja sb wysiadłam koło domu fajnie,nie musiałam iść ;)
Poźniej poszłam oddać książke marioli;]
Jak szłam to sb jeszcze patrzyłam jak chłopaki grają w noge masakra ;)
Pogadaliąśmy troszke z Marysią o różnych rzeczach;]
Jutro przyjdzie do mnie bd jazdy . ;***
Potem wujek z ciocią i Bartusiem przyjechali,Uczyłam Bartusia na rowerze jeździć ;]

Później jeszcze chłopaki przyjechały,;]
Dobra bardzo sie rozpisałam,kończee ppaapapap . ;***

Brak komentarzy: